Co się dzieje zimą?
Zimą brakuje owadów, którymi żywią się nasze nietoperze.
Aby przetrwać ten okres braku pokarmu, nietoperze zapadają w tym czasie w tak zwany sen zimowy, czyli hibernują.
Niektóre nietoperze odlatują na ten okres do cieplejszych krajów, gdzie zimy są krótsze, a więc i krótszy może być czas hibernacji.
Fot. Andrzej Kepel |
Co to jest hibernacja?
To stan organizmu służący oszczędzaniu energii. Przygotowanie do hibernacji polega na intensywnym odżywianiu się, w celu zgromadzenia pod skórą zapasów tłuszczu.
Gdy nietoperz nie ma już czym się odżywiać (np. po pierwszych przymrozkach), zapada w odrętwienie, przypominające głęboki sen. Spowalnia tętno do kilku uderzeń serca na minutę i wyłącza termoregulację,
w związku z czym jego ciało stygnie do temperatury otoczenia. To powoduje, że zużywa mniej energii. Zwierzę jest wówczas na granicy śmierci… aby przeżyć.
Nietoperze są małe, nie mogą więc zgromadzić wiele tłuszczu. Podczas każdego obudzenia muszą rozgrzać się, a to kosztuje bardzo dużo zapasów energii. Dlatego każde dodatkowe przebudzenienietoperza zimą, to bezpośrednie zagrożenie jego życia! Zapasów może nie starczyć do wiosny.
Fot. Andrzej Kepel |
Gdzie to robią?
Są 3 podstawowe typy schronień zimowych nietoperzy:
jaskinie i obiekty jaskiniopodobne (fortyfikacje, piwnice, ziemianki, studnie kopane, sztolnie i pozostałości podziemnych kopalni)
dziuple, przestrzenie wewnątrz pni drzew itp.
inne schronienia zbudowane przez człowieka – strychy budynków, przestrzenie w ścianach (np.. bloków)
Fot. Krystyna Laskowska-Dzięciołowska |
Jak to robią?
Jedne wiszą głową w dół, zaczepione pazurkami stóp, inne wciskają się w różne szczeliny i otwory w ścianach. Potrafią zmieścić się w fudze między cegłami.
Często stykają się ciałami, tworząc nawet kilkusetosobnikowe grupy. Nie robią jednak tego, by się ogrzać – to byłoby niekorzystne. Takie gęste upakowanie zapobiega szybkiej utracie wody z organizmu przez parowanie, dzięki czemu nietoperze rzadziej muszą się budzić, aby się napić (i wolniej zużywają zapasy tłuszczu).
Fot. Andrzej Kepel | Fot. Andrzej Kepel |