Dzięki darowiźnie od sieci sklepów Biedronka PTOP „Salamandra” przeprowadziło konkurs grantowy „Biedronka z Salamandrą dla dzikich zapylaczy w prywatnych ostojach przyrody”.
Zainteresowanie konkursem było duże, a lektura wniosków pokazuje, że świadomość społeczeństwa w zakresie ochrony przyrody zmienia się na lepsze. Zgłoszono 12 projektów. Miały one dość podobny charakter – obsadzenie lub obsianie jakiegoś miejsca roślinami odpowiednimi dla rozmaitych owadów zapylających, stworzenie im miejsc do rozrodu (nie tylko różnego rodzaju „domki”, lecz także inne, odpowiednio dostosowane siedliska), a do tego działania edukacyjne. Jury składające się ze specjalistów entomologów, praktyków z dziedziny ochrony owadów, wyłoniło spośród nich 5 przedsięwzięć, które otrzymały wsparcie. Kryteriami decydującymi były m.in. wielkość obszaru, trwałość działań ochronnych, wybór roślin i konkretnych rozwiązań związanych z tworzeniem schronień i siedlisk rozrodczych, a także kompetencje osób biorących udział w działaniach ochronnych lub gotowość do posiłkowania się zewnętrznymi ekspertami.
Sfinansowane zostaną następujące projekty:
- „Ostoja dzikich zapylaczy w naturalnym ogrodzie” – Fundacja Primum;
- „Dziko dla dzikich zapylaczy” – Fundacja Alter Eko;
- „Kwiatowe oazy Borów Tucholskich: ochrona dzikich zapylaczy poprzez utworzenie łąki kwietnej we wsi Lubodzież” – Fundacja Na Dziko;
- „Przyjaciele kwiatów – ochrona polskich zapylaczy” – Fundacja Ośrodek Jelonki;
- „Mali rozmiarem – wielcy rolą” – Stowarzyszenie Leśne Przytulisko
Organizacje, które otrzymały granty, mogą także liczyć na pomoc specjalistów współpracujących z „Salamandrą” w zakresie ich realizacji. Czas zakasać rękawy i pomóc zapylaczom!
MM